Sprawdziliśmy dzisiaj ,,powieki" okien, czy mrozy( w dniu dzisiejszym: -10 stopni) nie wpływają negatywnie na ich otwieranie i zamykanie....Próba przebiegła pomyślnie-mrugają...
Zanim usiądziemy przy świątecznych stołach, w naszych nowych, wspaniałych domach ( czego sobie jak najrychlej życzę) nie zapomnijmy w jakich warunkach rodził sie Jezus w ten grudniowy wieczór.Wesołych Świąt dla Was i Waszych bliskich -życzę .
Wszystko w śniegu i lodzie- zima zatrzymała prace na budowie , ale otworzyła oczy na pobliskie otoczenie...( zimą też piękne)...Nasze losy to nie tylko budowa i przyszłe miejsce dalszego życia , to też drzewo , woda i ziemia po której codziennie deptać będziemy...To chyba ważne,co?